Może ze względu że w miare nowy jest ten Hostel to trafiliśmy do pokoju gdzie przez 2 dni nie grzały kaloryfery (2piętro) zaś gdzie indziej już grzało...jednym słowem po kilku godzinnych wędrówkach po mieście w pokoju jak i na zewnątrz zimnawo...
prysznice czyste, schludne....choć gościu na recepcji mógłby się troche postarać bardziej:P bo zaś osoba która nas przyjmowała na prawde pierwsza klasa